Koniec/ Początek

Już minęło kilkanaście godzin nowego roku 2017.
Przeraża mnie to.

Przeraża mnie fakt, że moi znajomi już rocznikowo są dorośli i czeka mnie multum imprez osiemnastkowych. Przeraża mnie też, że oni będą jeździli po ulicach samochodami (ja już chyba nie wychodzę z domu xd). Do matury coraz bliżej, do końca beztroskiego życia także... eh kolejne lata przybywają, 17 lat, tylko 17? aż 17?
Pomimo wielu przykrości związanymi ze szkołą, przyjaciółmi, którzy okazali się nie być na zawsze oraz zawodami (nie tylko miłosnymi), to ten rok był nawet dobry.

Założyłam bloga, na którym mogę wypisać się i zapisać (miejmy nadzieję) na zawsze moje przemyślenia. Daje mi on dużo, szczególnie w momentach gorszych.
Założyłam motywacyjnego studygrama, który ma podobny cel jak blog, ale dodatkowo poznałam dzięki niemu wielu wspaniałych ludzi.
Zakochałam się w górskich wędrówkach i już planuję na co by tu wejść w 2017.
Podszkoliłam swój angielski, choć jeszcze nie jest tak dobrze jak bym chciała (brak praktyki, ale to już niebawem).
Przeżyłam chyba najlepsze (jak dotychczas) wakacje życia, które opisałam w jednym z moich wcześniejszych postów.
Miałam pasek na świadectwie, co w mojej szkole często graniczy z cudem. Byłam z siebie cholernie dumna, a średnia 4,83 dalej dodaje mi otuchy w gorszych dniach.
Wzięłam udział w Olimpiadzie Wiedzy o Żywieniu i Żywności... Jak narazie byle do 13 stycznia (okręgowy), a potem to zobaczymy.
Uświadomiłam sobie, że mogę wiele i jestem zdolna do wielkich rzeczy (to nie jest samouwielbienie, po prostu uwierzyłam w siebie).

Obrałam sobie cele w życiu, których zbyt łatwo nie porzucę.

A co teraz zrobić z 2017?

Kilka dni temu (czyli jakby nie patrząc w poprzednim roku) zrobiłam spis postanowień noworocznych oraz kilka list:

• Miejsca, które odwiedzę w 2017 roku. (m. in. Praga i Gdańsk)
• Książki, które przeczytam w 2017 roku. (m. in. Onkolodzy i Harry Potter)
• Seriale do obejrzenia w 2017 roku. (m. in. Stranger Things i kolejny sezon Orange is the new black)
• Dobre uczynki do spełnienia w 2017 roku. (m. in. powrócić do wolontariatu w DPS)
• Umiejętności do nabycia w 2017 roku (m. in. robienia pięknych, bujnych loków xD)

Można się śmiać z takich list, ale czytanie i odhaczanie poszczególnych podpunktów na listach pod koniec roku jest chyba jednym z najlepszych uczyć w całym roku. Polecam wszystkim i każdemu z osobna.

W moich postanowieniach jest punkt o lepszej organizacji dnia, jak dopracuję te techniki, to się z wami nimi podzielę.

Podsumowując

Szczęśliwego Nowego Roku 2017!

Bądźcie szczęśliwi w nim i korzystajcie w nim z życia pełną parą!